Warszawa, 19 stycznia 2005

Stanowisko Stowarzyszenia „Polska Federacja Producentów Żywności”
odnośnie
projektu rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie wymagań weterynaryjnych dla mleka oraz produktów mlecznych

Paragraf 1 ust.3 – proponujemy następującą zmianę brzmienia „Metody analiz i badania mleka oraz pozostałych produktów mlecznych przeznaczonych do spożycia przez ludzi określone są w:…”. Ponadto we wspomnianym ustępie prosimy dodać punkt 3 w brzmieniu:
„3) w pozostałych przypadkach, w normach międzynarodowych uznanych jako odwoławcze.”

Paragraf 1 ust. 32 zmieniający par. 64 p. 1b obowiązującego rozporządzenia – zamiast 100 000 powinno być 400 000 – jest to prawdopodobnie błąd literowy.

Załącznik, p. III 1 (Wymagania mikrobiologiczne w zakresie drobnoustrojów chorobotwórczych) – odnośnik „…3” (w indeksie górnym) – „Listeria monocytogenes – inne produkty mleczne3” powinien być również zastosowany dla Salmonelli w zakresie wszystkich produktów mlecznych z wyjątkiem mleka w proszku (dotyczy badań nieobowiązkowych dla mleka sterylizowanego oraz produktów mlecznych w przypadku, gdy obróbkę cieplną zastosowano po zapakowaniu.

Ponadto w tabeli „Wymagania Mikrobiologiczne” w pozycji „Ogólna liczba drobnoustrojów w temperaturze 30OC” postulujemy przywrócenie zapisu, jaki był zawarty w normie PN-A-86431:1999: "W lodach zawierających żywe bakterie kwasu mlekowego nie oznacza się, np. lody z udziałem jogurtu, serów twarogowych niedojrzewających". W przypadku produkcji lodów jogurtowych istnieje technologiczna możliwość dodawania żywych kultur jogurtowych, w związku z czym produkty takie mają większą wartość dodaną ( w tym wartość żywieniową). Zostało to usankcjonowane stosownymi zapisami w Polskiej Normie, jednak zabrakło tych zapisów w rozporządzeniu, co uniemożliwia produkcję takich lodów i ogranicza możliwości konsumenckiego wyboru.

Ponadto PFPŻ zgłasza ogólny postulat wyrażany przez wielu producentów, aby zamiast nowelizować tak ważny i obszerny akt prawny, Ministerstwo wydało wszystkie wymagania w omawianym zakresie w postaci, jednego scalonego rozporządzenia. Stanowi to z pewnością jednorazowe wyzwanie dla legislatorów, jednakże w znacznej mierze ułatwi realizację przepisów przez operatorów przedsiębiorstw żywnościowych.