PARP: Przedsiębiorcy widzą kryzys wokół siebie, ale zdecydowanie rzadziej w swoich firmachBlisko 75 proc. przedsiębiorców sektora MSP dostrzega fakt kryzysu gospodarczego przede wszystkim w kontekście ogólnie pogarszającej się sytuacji gospodarczej kraju. Około 65 proc. firm obserwuje skutki kryzysu we własnej branży, a dopiero 55 proc. we własnej firmie – pokazują wyniki badania Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, zrealizowanego przez firmę Pentor Research International S.A na przełomie 2009/2010 r.
Według połowy przedsiębiorców kryzysu albo w ogóle nie było, albo się już skończył lub właśnie ma się ku końcowi. O medialnym, a wiec sztucznym charakterze obecnego kryzysu gospodarczego przekonana jest ponad jedna trzecia polskich przedsiębiorstw sektora MSP.
To względnie optymistyczne postrzeganie sytuacji we własnej firmie skutkuje tym, że co trzecia firma nie podjęła żadnych działań, które miałyby ją chronić przed światowym kryzysem gospodarczym i w efekcie zawirowaniami w polskiej gospodarce.
Firmy, które przedsięwzięły pewne kroki przede wszystkim skupiły się na ogólnym ograniczeniu kosztów działalności (49 proc.). Natomiast niewiele firm przyjęło postawę aktywną – zintensyfikowało działania promocyjne (11 proc.) czy też poszukiwało nowych rynków (21 proc.). Około 14 proc. firm odłożyło planowane inwestycje. Nie widać natomiast by firmy posuwały się do większych cięć w szeregach pracowników – na redukcję zatrudnienia zdecydowało się tylko 4 proc. przedsiębiorców, podwyżki wstrzymało 12 procent. Jest to dobra informacja dla rynku pracy, a także wyraz przezorności przedsiębiorców, którzy zdaje się pamiętają nie tak dawne problemy z dostępnością wykwalifikowanej kadry i nie mają ochoty pozbywać się jej, nawet w obecnej sytuacji.
Co jednak zastanawia, u większości firm zauważalny był brak przygotowania na zawirowania rynkowe – 72 proc. badanych nie posiada zdefiniowanych procedur określających sposób postępowania w firmie w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowych. Korzeni takiego zachowania należy szukać w ogólnym schemacie funkcjonowania i zarządzania w polskich firmach. Firmy najczęściej identyfikują sens i cel istnienia firmy z zapewnieniem przychodów ze sprzedaży oraz zysków. Elementy te (tzw. krótkookresowe) - w rankingu wskazywanych celów firmy - zdecydowanie dominują nad elementami długofalowymi, jak na przykład budowa trwałych relacji z klientami, partnerami czy też pracownikami.
Plany strategiczne, o ile istnieją (fakt ich posiadania deklaruje 46 proc. badanych), mają zazwyczaj charakter ogólny i nie są oparte na solidnej analizie słabych i mocnych stron firmy. Za strategię jest uważane określenie raczej samej wizji działania niż mierzalnych celów.
Firmy, które nie mają jasnej wizji funkcjonowania i rozwoju firmy, nie przywiązują też dużej wagi dla działań ukierunkowanych na długookresową konkurencyjność przedsiębiorstwa, takich jak działania inwestycyjne (w ciągu ostatnich 3 lat zaledwie 17 proc. przedsiębiorstw przeprowadziło inwestycje) czy rozwój technologiczny (13 proc.). Jeszcze mniej firm (16 proc.) planuje przeprowadzenie inwestycji w roku 2010. W przypadku poszukiwania nowych pracowników, przede wszystkim, zwraca się uwagę na takie cechy jak: pracowitość (88 proc.), uczciwość (72 proc.), rzadziej: kreatywność (50 proc.) czy innowacyjność (31 proc.). Zainteresowanie kandydatami posługującymi się językami obcymi deklaruje zaledwie 32 proc. respondentów.
Podobnie jak podzielone są opinie polskich przedsiębiorców na temat obecności kryzysu, również opinie w podejściu do zarządzania strategicznego w takim okresie są zróżnicowane. Część przedsiębiorców (prawie 20 proc.) jest zdania, że działanie w oparciu o sformalizowaną strategię utrudniłoby ich funkcjonowanie, podczas gdy inni (ok.40 proc.) uważają, że to właśnie jasno sprecyzowany plan jest najlepszym rozwiązaniem na czas kryzysu.
Natomiast zdecydowana większość firm (98 proc.), które nie mają określonych podstaw swojej działalności w żadnej formie, nie potrafi podać powodu takiego stanu rzeczy.
W opinii realizatorów badania, firmy dostrzegły fakt zaistnienia kryzysu, w dużej jednak mierze nie postarały się, aby wyciągnąć z niego wnioski dla długofalowego rozwoju. Ponadto, większość przedsiębiorców z sektora MSP nie docenia jeszcze korzyści płynących z precyzowania i określania celów (zwłaszcza tych długookresowych), planów, strategii działania, co może przyczynić się do problemów w budowie długotrwałej przewagi konkurencyjnej w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu.
***
Kryzys gospodarczy, którego źródeł należy szukać na amerykańskim rynku finansowym, kiedy to w 2007 r. pojawiły się niepokojące sygnały i narastały kłopoty związane z inwestycjami w ryzykowne instrumenty finansowe, w roku 2009 zaistniał już jako światowy kryzys gospodarczy. Polska gospodarka, mimo znaczącego spowolnienia, wykazała się stosunkowo dużą odpornością na kryzys (w roku 2009 odnotowano dodatnie tempo wzrostu PKB – ok. 2 proc.), niemniej jednak polskie firmy zauważyły i odczuły jego efekty.
Projekt badawczy został zrealizowany na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości przez Pentor Research International S.A. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
(Źródło: PARP)
pełna lista aktualności
|