Stan europejskiego rybołówstwa
W części
dotyczącej rybołówstwa Komisja Europejska (KE) przedstawiła główne
założenia komunikatu „W kierunku bardziej zrównoważonego rybołówstwa w
UE: stan prac i kierunki na 2023 r.”, wskazując na
pozytywne tendencje w kontekście odbudowy stad na wodach europejskich.
Dodatkowo KE podkreśliła potrzebę dalszych działań w celu złagodzenia
skutków gospodarczo-społecznych dla sektora wywołanych pandemią COVID-19
i agresją militarną Rosji na Ukrainę.
Delegacje
wyraziły kierunkowe poparcie dla KE, podnosząc kwestie działań na rzecz
zrównoważonych połowów w zgodzie z doradztwem naukowym, jak również
zauważyły potrzebę uwzględnienia obecnej sytuacji geopolitycznej w
dalszych pracach legislacyjnych. W tym kontekście wspólne oświadczenie
Polski oraz Litwy, Łotwy, Estonii, Szwecji, Finlandii, Niemiec i Danii,
wskazujące na negatywny wpływ operacji prowadzonych przez Rosję na Morzu
Bałtyckim, uzyskało większościowe poparcie.
Prezentując
stanowisko Polski, wiceminister Ciecióra podkreślił, że konieczne są
dalsze działania na rzecz poprawy kondycji stad ryb.
–
Działania te nie mogą opierać się jednak wyłącznie na zmniejszaniu
wysokości kwot połowowych. Potrzebne jest podejście holistyczne, które
pomoże w zmianie negatywnej sytuacji środowiskowej Bałtyku. Konieczne
jest większe zaangażowanie przedstawicieli nauki i praca nad
selektywnymi narzędziami połowowymi – powiedział podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.
Sytuacja na rynkach rolnych
W punkcie
dotyczącym sytuacji na rynkach rolnych, w szczególności po inwazji
Rosji na Ukrainę, ministrowie wysłuchali informacji KE, że priorytetowym
tematem pozostaje sprawa globalnego bezpieczeństwa żywnościowego.
Działania Rosji zagrażają nie tylko bezpośrednio Ukrainie, lecz także
milionom ludzi na wszystkich kontynentach, powodując wzrost cen żywności
i kłopoty z jej dostępnością.
Odnosząc
się do sytuacji na unijnych rynkach rolnych, KE wskazała na wpływ
niekorzystnej pogody na przewidywane nieznaczne obniżenie zbiorów zbóż.
KE zwróciła też uwagę na mniejsze możliwości eksportowe w sektorach wina
oraz owoców i warzyw, jak również utrzymujące się wysokie koszty
produkcji i rosnące ceny żywności.
Podczas
dyskusji delegacje doceniły podjęte już przez KE działania, w tym
ostatnią propozycję elastyczności w zakresie korzystania ze środków
EFRROW. Państwa członkowskie wskazały na dalsze problemy wynikające z
utrzymujących się wysokich kosztów produkcji. Kilkanaście państw
członkowskich, w tym Polska, opowiedziało się za derogacją w 2023 r. od
obowiązku realizacji niektórych wymagań warunkowości, tj. norm GAEC 7
i/lub GAEC 8 w celu zwiększenia możliwości produkcyjnych w UE.
W tej
sprawie KE zadeklarowała intensyfikację prac nad przełożeniem tych
wniosków na propozycję legislacyjną. Wiele państw członkowskich wezwało
KE do pilnego zatwierdzenia planów strategicznych WPR.
Wiceminister
Ciecióra stwierdził, że wojna w Ukrainie nadal przyczynia się do
silnego wzrostu cen zarówno środków do produkcji, jak i produktów
rolnych. Poinformował o działaniach wdrożonych i planowanych przez
Polskę, w tym m.in. nadzwyczajnej pomocy dostosowawczej dla producentów
jabłek deserowych oraz dla producentów świń, a także realizacji
zwiększonych zaliczek na poczet płatności bezpośrednich i obszarowych.
Jednocześnie
podsekretarz stanu poinformował, że Polska z zaniepokojeniem przyjęła
wykreślenie przez Ukrainę 12 maja br. z listy towarów krytycznego
importu m.in. mleka i śmietany, masła, innych tłuszczów mlecznych i
jogurtu a także makaronów.
– W praktyce oznacza to, że ukraińscy przedsiębiorcy stracili możliwość zakupu większości polskich produktów mleczarskich – stwierdził wiceminister Ciecióra.
Stosowanie norm UE w imporcie z państw trzecich
W
kolejnym punkcie porządku obrad KE zaprezentowała sprawozdanie w sprawie
stosowania unijnych norm sanitarnych i środowiskowych w odniesieniu do
importowanych produktów rolnych i rolno-spożywczych. Podkreśliła
znaczenie transformacji globalnych systemów żywnościowych w kierunku
większej zrównoważoności, szczególnie w obecnej sytuacji światowej.
Podczas
dyskusji państwa członkowskie pozytywnie przyjęły sprawozdanie KE.
Większość delegacji była zdania, że należy dążyć do zwiększenia
zrównoważoności systemów żywnościowych, podkreślając rolę UE w promocję
tego celu na świecie. Ministrowie zgodzili się, że wprowadzając
wymagania dla produktów importowanych, należy respektować reguły WTO.
Z raportu
KE wynika, że istnieją możliwości działania w zgodzie z tymi ramami.
Odnosząc się do priorytetowych obszarów, w których należy dokonać
rozszerzenia zakresu wymaganych norm w imporcie, państwa członkowskie
mówiły m.in. o zdrowiu, dobrostanie zwierząt, środkach ochrony roślin,
antybiotykooporności oraz normach w obszarze środowiska.
Zdaniem
Polski przestrzeganie w stosunku do importowanych produktów unijnych
standardów zdrowotnych powinno być w dalszym ciągu priorytetem.
Międzynarodowe zobowiązania umożliwiają pełne egzekwowanie unijnych norm
dotyczących bezpieczeństwa żywności. Rozszerzenie zakresu wymaganych
norm w imporcie powinno koncentrować się na obszarach, takich jak
dobrostan zwierząt oraz pozostałości środków ochrony roślin.
– Jeśli
chodzi o instrumenty realizacji celów, o których mowa w raporcie,
należałoby aktywnie wykorzystywać możliwości wynikające z umów o wolnym
handlu – stwierdził wiceminister Ciecióra.
Zrównoważone stosowanie środków ochrony roślin
W ramach
punktów różnych odbyła się też dyskusja ws. wspólnego dokumentu Austrii,
Belgii, Bułgarii, Estonii, Węgier, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii,
Słowacji i Słowenii dotyczącego wspólnego podejścia do celów
redukcyjnych w przyszłym akcie prawnym dotyczącym zrównoważonego
stosowania środków ochrony roślin.
Państwa
członkowskie wyraziły swoje obawy związane z nieoficjalnie udostępnionym
projektem aktu legislacyjnego dotyczącym zrównoważonego wykorzystania
środków ochrony roślin. Sprzeciwiły się nakładaniu na poziomie krajowym
obowiązkowego politycznego celu redukcyjnego na poziomie 50 proc., który
KE zawarła uprzednio w strategii „Od pola do stołu”. Wyraziły obawy o
utratę konkurencyjności unijnej produkcji oraz pogłębienie kryzysu
wywołanego wojną w Ukrainie.
Prezentując
stanowisko Polski, wiceminister Ciecióra podkreślił, że wszelkie
działania w kierunku redukcji stosowania środków ochrony roślin powinny
opierać się na solidnych podstawach naukowych i uwzględniać potrzeby w
zakresie ochrony upraw poszczególnych państw członkowskich. Powinny być
także uwzględniane różnice między państwami członkowskimi pod względem
ilości substancji czynnych wykorzystywanych na hektar użytków rolnych.
– Dbając o
środowisko, nie możemy bowiem zapominać, że podstawową funkcją
rolnictwa jest zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego, co staje się
szczególnie aktualne w kontekście zagrożeń dla globalnego systemu
żywnościowego wynikających z wojny w Ukrainie. Przyjmowane
w Unii Europejskiej rozwiązania prawne nie powinny prowadzić do
ograniczenia produkcji rolnej i zwiększenia zależności od importu
żywności –podkreślił podsekretarz stanu.
ASF
KE
omówiła także tezy zawarte w przygotowanym przez siebie dokumencie
„Afrykański pomór świń: obecna sytuacja i dalsze działania”. W trakcie
dyskusji państwa członkowskie przyznały, że chorobę należy traktować
priorytetowo i podejmować wspólne, skoordynowane wysiłki w celu
ograniczenia jej rozprzestrzeniania.
Zgodzono
się, że należy kontynuować prace w celu wypracowania skutecznej i
bezpiecznej szczepionki przeciwko ASF. Podkreślano konieczność
prowadzenia dalszego dialogu z zainteresowanymi stronami: sektorem i
myśliwymi, a także państwami trzecimi w zakresie uznania europejskiej
polityki dotyczącej regionalizacji.
Zdaniem
Polski, mając na uwadze zagrożenie oraz konsekwencje wystąpienia
afrykańskiego pomoru świń, konieczne jest podjęcie wszelkich działań
mających na celu ograniczenie szerzenia się tej groźnej choroby.
Szczególny nacisk należy położyć na odpowiednie zarządzanie populacją
dzików, jak również na sprawy szeroko rozumianej bioasekuracji.
Źródło: MRiRW