Komunikat prasowy PFPŻ ZP dotyczący podatku od cukruOrganizacje rolników, producentów cukru i jego przetwórców stanowczo protestują przeciwko planowanemu przez Ministerstwo Zdrowia tzw. podatkowi cukrowemu.Głównym celem opublikowanego 20.12.2019 przez Ministerstwo Zdrowia projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów jest –, zdaniem przedsiębiorców –, wyłącznie uzyskanie dodatkowych, kosztem konsumentów i firm, środków do budżetu. Kosztem szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, które stanowią prawie 70% rynku napojów w Polsce.
O typowo fiskalnym
celu nowego podatku świadczą zapisy ustawy, zgodnie z którymi przedsiębiorcy,
którzy zainwestowali w zmianę składu napoju w celu obniżenia jego kaloryczności,
będą z tego tytułu ukarani większym podatkiem niż ci, którzy takich zmian nie
dokonali. Propozycje Ministerstwa Zdrowia pokazują, że obniżanie kaloryczności
napojów, inwestycje w nowe kategorie napojów, takie jak chociażby napoje
roślinne, mleczne, napoje na bazie naturalnych składników, w tym soków, nie mają
w Polsce żadnego sensu, bo będzie trzeba za nie płacić taki sam lub nawet większy
podatek, niż za produkty słodzone cukrem.
Na uwagę
zasługuje fakt, że branża napojowa reprezentowana w Polskiej Federacji
Producentów Żywności podpisała w październiku 2019 roku zobowiązanie, zgodnie z
którym do 2021 roku doprowadzi do zmniejszenia kaloryczności napojów poprzez
zmiany w składzie oraz wprowadzanie nowych grup produktów. Proponowane przez
Ministerstwo Zdrowia podatki piętnują jednak i dezawuują podjęte przez branżę napojową działania
na rzecz redukcji spożycia cukru.
Przedstawiona
powyżej sytuacja pozwala na stwierdzenie, że w ministerialnej propozycji nie
chodzi o zdrowie Polaków, a jedynie o objęcie podatkiem maksymalnie szerokiej
liczby produktów spożywczych, bez możliwości przeprowadzenia jakichkolwiek
działań reformulacyjnych obniżających kaloryczność produktów. To w efekcie
wyłącznie mechanizm zniechęcania producentów do wprowadzania na rynek nowych, mniej
kalorycznych produktów.
Opodatkowanie
niskokalorycznych substancji słodzących stoi również w sprzeczności z najnowszymi
badaniami, potwierdzającymi ich bezpieczeństwo, a także ze stanowiskiem
Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością, narodowego Instytutu Zdrowia
Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny oraz Instytutu Żywności i Żywienia,
które uznają stosowanie tych substancji w dozwolonych ilościach za bezpieczne
dla zdrowia. Dodatkowo wyżej wymienione instytucje wskazują, że spożywanie
produktów spożywczych, których wartość energetyczna została obniżona dzięki
zastosowaniu niskokalorycznych substancji może być jednym z elementem profilaktyki
nadwagi, otyłości i cukrzycy typu 2 (źródło: https://www.termedia.pl/Stanowisko-Polskiego-Towarzystwa-Badan-nad-Otyloscia-Narodowego-Instytutu-Zdrowia-Publicznego-Panstwowego-Zakladu-Higieny-Instytutu-Zywnosci-i-Zywienia-im-prof-dra-med-Aleksandra-Szczygla-w-sprawie-st,72,37687,0,1.html)
Planowany
przez Ministerstwo Zdrowia nowy podatek niewątpliwie spowoduje kolejną falę
wzrostu cen produktów żywnościowych, a co za tym idzie, również inflacji. Według
najnowszego Ogólnopolskiego badania sondażowego Omnibus, zrealizowanego przez IPSOS w
październiku 2019 r. na reprezentatywnej próbie ludności:
- większość
Polaków (72,9%) jest przeciwna tzw. podatkowi cukrowemu oraz innym nowym podatkom mogącym wpłynąć na wzrost
cen żywności,
- aż 77% osób o
niższym statusie materialnym deklaruje, że w przypadku podwyższenia ceny
żywności będzie szukała tańszych zamienników, nawet jeżeli będą one gorsze
jakościowo.
Badania
potwierdzają zaobserwowany w innych krajach (np. w Wielkiej Brytanii), w
których wprowadzono tego typu podatek (np. w Wielkiej Brytanii), efekt
substytucji. Powoduje on, że mimo wprowadzenia podatku na daną kategorię nie
następuje żaden znaczący spadek konsumpcji cukru. Konsumenci wybierają bowiem produkty będące tańszymi, ale gorszej jakości zastępnikami lub
produktami z innych kategorii zawierających cukier. Polskie przytaczane powyżej
badania całkowicie potwierdzają, że w Polsce wystąpi taki sam efekt.
Podatek cukrowy będzie miał również niekorzystny
wpływ na kondycję polskiego sektora produkcji cukru, w tym głównie krajowych
producentów cukru, a co za tym idzie - również na polskich rolników -
producentów buraka cukrowego. Ewentualny podatek pogorszy i tak ciężkie po
uwolnieniu kwot cukrowych warunki funkcjonowania branży cukrowniczej w Polsce.
Wzrost kosztów produkcji związany z podatkiem oraz brak akceptacji konsumentów
dla wzrostu cen żywności wymusi na odbiorcach cukru poszukiwanie tańszego
surowca za granicą i spadek popytu na surowiec krajowy. Dodatkowym negatywnym
impulsem będzie presja cenowa ze strony dużych dystrybutorów detalicznych, co
szczególnie uderzy w małych i średnich polskich przedsiębiorców, stanowiących
70% rynku napojów w Polsce.
W branży przetwórczej, w kontekście
obserwowanego szybkiego pogarszania się warunków finansowych funkcjonowania
producentów żywności w Polsce spowodowanego gwałtownym wzrostem kosztów
produkcji, w tym kosztów nośników energii i płacy, jakiekolwiek nowe dodatkowe
obciążenia fiskalne będą działaniem, które z jednej strony uderzy w
konkurencyjność polskich przedsiębiorstw (szczególnie małych i średnich), a z
drugiej - będzie kolejnym silnym impulsem inflacyjnym dla cen żywności w Polsce.
W tym
kontekście za budzący szczególne wątpliwości należy uznać również planowany
termin wprowadzenia nowego podatku, tj. już od 1 kwietnia 2020 r. Termin ten stoi
w sprzeczności z zasadami zawartymi w promowanej przez polski rząd Konstytucji
dla Biznesu, gdyż tak krótki termin wejścia w życie nie daje żadnych szans
przedsiębiorcom na jakiekolwiek przystosowanie się do dodatkowych, tak
znaczących, obciążeń. Spowoduje to poważne problemy dla całej branży,
szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Celem Konstytucji dla
Biznesu było między innymi zagwarantowanie przedsiębiorcom, że tego typu
praktyki nie będą stosowane, gdyż powodują wysoką niestabilność prawa i
zwiększają ryzyko działalności gospodarczej.
Branża napojowa deklaruje gotowość do
merytorycznej dyskusji z Ministerstwem Zdrowia na temat możliwych działań
mających na celu wypracowanie innych niż fiskalne rozwiązań dotyczących
promowania zbilansowanej diety. Deklaruje szerokie wsparcie dla tego typu
pozafiskalnych działań, które zgodnie ze wskazaniami większości ekspertów
powinny opierać się na szeroko pojętej edukacji dot. zdrowego stylu życia, a
nie na nieskutecznych - jak pokazują analizy - rozwiązaniach fiskalnych.
Kontakt: Andrzej Gantner – Wiceprezes Zarządu, Dyrektor Generalny PFPŻ ZP mail: biuro@pfpz.pl tel. 22 8307055
pełna lista aktualności
|