Gantner: Za zdeterminowanym przedsiębiorcą musi stać system, który go wspiera- Wszyscy handlowcy walczą o sprzedaż. Natomiast za przedsiębiorcą pełnym pasji i determinacji musi stać system, który go wspiera, a nie utrudnia mu działanie - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Andrzej Gantner, dyrektor generalny PFPŻ ZP.Andrzej Gantner sceptycznie odniósł się do stereotypu polskiego handlowca, który jest w stanie sprzedać wszystko i wszędzie.
- Nie spotkałem handlowca, z jakiegokolwiek kraju, który nie chciałby sprzedać. Nie jest tak, że handlowiec niemiecki czy hiszpański to zblazowany człowiek, któremu nie zależy na wyniku. Są tak samo dobrymi handlowcami jak nasi, o czym świadczą ich wyniki handlowe. Tak samo walczą, a w dodatku maja za sobą bardzo dobre i zasobne finansowo zaplecze. Polscy przedsiębiorcy wykazują się bardzo dużą determinacją, ale mamy mnóstwo do nadrobienia, a bez eksportu trudno myśleć o rozwoju. Niestety tamci nie będą siedzieć i patrzeć jak zabieramy im rynki - dodaje.
Dyrektor PFPŻ ZP zauważa, że na rynkach eksportowych, zarówno w UE, jak i poza nią, polscy producenci spotykają się z potężną konkurencją, która w dodatku dysponuje silnym zapleczem finansowym.
- Jest to konkurencja tym groźniejszą, że zasobniejsza, z większym marginesem bezpieczeństwa finansowego. Wszyscy handlowcy walczą o sprzedaż. Natomiast za przedsiębiorcą pełnym pasji i determinacji musi stać system, który go wspiera, a nie utrudnia mu działanie. To trochę jak na wojnie. Polscy żołnierze uchodzą za najwaleczniejszych na świecie, ale wszyscy wiedzą, że wojny wygrywa się tylko wtedy jeżeli waleczność wspierana jest odpowiednim stabilnym zapleczem, silną ekonomią i mądra strategią. Same hasła nie wystarczą - dodaje.
Więcej informacji: Portalspożywczy.pl
pełna lista aktualności
|