Ruszył skup trzody chlewnej z obszarów zagrożonych ASFRuszył skup trzody chlewnej z obszarów zagrożonych występowaniem Afrykańskiego Pomoru Świń. To efekt rządowej specustawy, którą parlament przyjął na początku września. Z północno-wschodniej części kraju ma być wykupionych i przerobionych na konserwy około 100 tysięcy świń.Rolnicy za dostarczone do
zakładów przetwórczych zwierzęta mają otrzymać ceny zbliżone do rynkowych.
Takie rozwiązanie chwali prezes Związku Polskie Mięso, Witold Choiński.
- To jest ustawa wręcz optymalna. Z jednej strony skupowane są świnie już
przerośnięte, z których zbytem hodowcy mieliby spory problem. Z drugiej strony,
sposób w jaki gospodarujemy to mięso wyklucza występowanie w nim wirusa.
Przetworzenie odbywa się w około 120 stopniach, co zabija bakterie -
uzasadnia Witold Choiński.
Przetworzone mięso ma trafiać docelowo w postaci konserw i
pasztetów do instytucji charytatywnych lub wojska.
Witold Choiński podkreśla, że produkty ze skupowanych
obecnie świń są w pełni bezpieczne dla człowieka.
- Należy stanowczo i regularnie dementować te fałszywe doniesienia. Ani dla
dorosłych osobników, ani dla dzieci ewentualny kontakt z wirusem nie grozi
żadnymi konsekwencjami. To jest jedynie śmiertelny wirus dla świń i dzików. To
jest problem hodowców i przetwórców, wyłącznie - dodaje szef Związku
Polskie Mięso.
Oprócz rozwiązań wspierających hodowców, w ramach walki z
ASF rząd przyjął również propozycje przepisów dotyczących większego
zabezpieczenia trzody chlewnej oraz odstrzału dzików. Projekt musi jeszcze przyjąć
Parlament.
PFPZ/iar/ksem/
pełna lista aktualności
|