Marek Pirsztuk, główny lekarza weterynarii mówi, że trwają prace nad otwarciem kolejnych rynków eksportowych dla produktów zwierzęcych i paszowych z Polski.

W najbliższym czasie polska Inspekcja Weterynaryjna będzie koncentrować się na krajach bałkańskich, Bliskim i Dalekim Wschodzie oraz Afryce Południowej. Do końca tego roku będzie prowadzić także intensywne rozmowy z Koreą Południową, Chinami i Japonią, które półtora roku temu zamknęły się przed naszą wieprzowiną ze względu na wykrycie u nas afrykańskiego pomory świń (ASF).

O szybkie efekty może być trudno, ale nie jest wykluczone, że już na przełomie 2015 i 2016 roku kolejne zakłady drobiarskie z Polski otrzymają zgodę na eksport do Chin. We wrześniu 2015 roku około dziesięć z nich odwiedzą chińscy inspektorzy. Jeżeli wszystkie dostaną zielone światło, to liczba polskich eksporterów drobiarskich do Chin niemal się podwoi.

Po wakacjach możliwe są w Polsce wizyty inspektorów z RPA i Izraela, a kraje z tych regionów zainteresowane są polskim mięsem wołowym, drobiem oraz mlekiem.

Czytaj więcej w "Rzeczpospolitej".

(Źródło: www.portalspozywczy.pl).