Taniejący cukier mocno ogranicza zyski cukrownikówMarek Spuz vel Szpos, nowy prezes KSC, uważa, że spółka musi być doskonale przygotowana do wojny o klienta na rynku cukru, który jesienią 2017 r. zostanie uwolniony - informuje Puls Biznesu.Obecnie KSC ma około 40 proc.
udział w polskim rynku cukru. Żeby go zwiększać spółka musi dokonać zdecydowanych
i gruntownych zmian w zakresie sprzedaży i obsługi klienta. Zamierza to zrobić
wykorzystując synergię grupy i doświadczenie handlowców ze spółek zależnych.
Zdaniem Marka Spuz vel Szposa, nowego prezesa KSC, handel wyrobami grupy
powinien być prowadzony z jednego miejsca i do tego spółka będzie zmierzać.
Jak informuje Puls Biznesu
system kwot, które nie odpowiadały wielkości popytu, przyczynił się —
zdaniem zwalczających go przez lata przetwórców spożywczych — do tego, że
unijny cukier był nawet dwa razy droższy niż na giełdach światowych, a spółki
cukrowe zarabiały krocie. Dwa lata temu coś drgnęło i od tego czasu cukier
wciąż tanieje. Wraz ze spadkiem cen Polski Cukier zaczął mówić o nowych nogach
biznesowych i przeznaczać zyski na ich rozwój.
Więcej w: Puls
Biznesu/Portalspożywczy.pl
pełna lista aktualności
|