Branża mięsna dostała zadyszki przez embargoSłabnie kondycja finansowa zakładów mięsnych. Nowe rynki zbytu tylko częściowo łagodzą skutki utraty Rosji i krajów azjatyckich.- To nie są dobre czasy dla polskiej branży mięsnej, a rok 2014
był jednym z najgorszych w jej
historii - mówi Wiesław Różański,
prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI). -
Winne kłopotów firm mięsnych są
przede wszystkim embargo na wieprzowinę, a także trwający przez kilkanaście miesięcy zakaz uboju rytualnego - dodaje.
Zdanie to potwierdzają wyniki najnowszego
badania Bisnode Polska przeprowadzonego na 2 tyś. zakładów mięsnych – wśród nich w styczniu 2015 r.
tylko 45,1 proc. było w bardzo dobrej i dobrej kondycji finansowej. Przed
rokiem odsetek przedsiębiorstw niemających
problemów przekraczał 80 proc.
(Więcej w: Rzeczpospolita 4.02.2015)
pełna lista aktualności
|