Co nam da TTIP?Pod takim tytułem przez Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego i Instytut Spraw Publicznych została zorganizowana debata na temat umowy o wolnym handlu między UE a USA.Negocjacje między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi trwają
już ponad półtora roku. Głównym celem umowy jest zliberalizowanie dostępu do
rynków dla obydwu gospodarek poprzez bardziej kompleksowe znoszenie barier w
handlu niż tylko poprzez zmniejszanie ceł, które obecnie już są dość niskie.
Sama umowa, jak i sposób prowadzenia negocjacji budzą jednak sprzeciw ze strony
wielu środowisk, zwłaszcza pozarządowych.
Wychodząc naprzeciw zarzutom o brak przejrzystości procesu
negocjacyjnego, Komisja Europejska na początku stycznia br. opublikowała duży
zbiór unijnych stanowisk i konkretnych propozycji zapisów w TTIP
(Transatlantyckim Partnerstwie w dziedzinie Handlu i Inwestycji). To pierwszy
przypadek upublicznienia proponowanej treści dokumentu negocjowanego w ramach
dwustronnych rozmów handlowych. Aby opublikowane w internecie dokumenty były
bardziej przystępne dla osób niebędących ekspertami, Komisja przygotowała także
Przewodnik dla czytelników, zawierający słownik terminów i skrótów, serię
arkuszy informacyjnych wyjaśniających prostym językiem, co jest przedmiotem
danego rozdziału umowy TTIP i co UE pragnie w danej dziedzinie wynegocjować.
Teksty (w języku angielskim) są dostępne online.
Ponadto, w celu zapewnienia publicznej dyskusji nt. zysków i
zagrożeń wynikających z umowy TTIP, Biuro Informacyjne Parlamentu
Europejskiego we współpracy z Instytutem Spraw Publicznych zorganizowało
konferencję, na którą zaprosiło ekspertów - przedstawicieli Komisji
Europejskiej, rządu RP, organizacji przedsiębiorców oraz stowarzyszeń
przeciwnych podpisaniu umowy TTIP. Jakie będą skutki zawarcia umowy o wolnym
handlu między UE i USA (TTIP)? Co na umowie może zyskać Europa, a jakie są główne
obawy z nią związane? Jak umowa może wpłynąć na europejski przemysł, rolnictwo,
ochronę konsumentów, kulturę, czy rozstrzyganie sporów między inwestorami a
państwami? – to tylko część pytań, na które szukano odpowiedzi w zeszły
czwartek, 22 stycznia w Warszawie. W spotkaniu wzięło także udział ponad 120
zgromadzonych w sali osób, które aktywnie brały udział w burzliwej dyskusji na
temat skutków wprowadzenia umowy TTIP.
Prof. Danuta Hübner – posłanka do Parlamentu Europejskiego,
przewodnicząca Komisji Spraw Konstytucyjnych PE oraz członkini Komisji
Gospodarczej i Monetarnej PE oceniła, że "Mądrze skonstruowana umowa o
partnerstwie w dziedzinie handlu i inwestycji między UE i USA (TTIP) może być
bodźcem do rozwoju zarówno dla Unii Europejskiej jak i USA". Pani Profesor
zauważyła również, że gospodarki te mają długą historię współpracy i podobny
system wartości. Ich dominujący udział w handlu i inwestycjach światowych spowoduje, że podpisanie porozumienia będzie miało strategiczne znaczenie. Ze
względu na końcowy - globalny zasięg ustanowi ono nowe standardy dla przyszłej
wymiany handlowej.
W swoim wystąpieniu prof. Hübner zaznaczyła, że bezpieczeństwo żywności jest jednym
z kluczowych zagadnień dla Unii. Choć sektor rolno-spożywczy to niewielka część
wymiany handlowej UE-USA, to jednak postrzegany jest przez obydwie strony jako
wrażliwy. Z negocjacji wyłączono np. obszar kontrowersyjny jakim jest żywność
GMO.
Pełna relacja z konferencji: http://www.europarl.pl/pl/strona_glowna/aktualnosci/news/2015pl/debatattip.html
(Agnieszka Słodowa na podst. http://ec.europa.eu/)
pełna lista aktualności
|