- Najbardziej bolesne jest to, że mamy nałożone embarga eksportowe na rynki azjatyckie. Tam ASF w ogóle nie występuje, dlatego tamte kraje bardzo obawiają się tej choroby. A kolejne przypadki wirusa bardzo utrudniają rozmowy o tym, aby wznowić eksport na dawną skalę - mówi Gantner.
(Więcej w: Gazeta Polska Codziennie 25.07.2014).