- Niedawno podjęli Państwo współpracę dystrybucyjną z producentem herbat Tetley i Vitax. Czy w planach jest rozwój takiej właśnie dystrybucyjnej działalności spółki?

Współpraca z Tata Global Beverages układa się na kilku poziomach. Podjęliśmy się dystrybucji herbat Tetley i Vitax do kanału tradycyjnego w kilku regionach kraju. Ponadto w Czechach Kofola produkuje herbatę mrożoną na zlecenie marki Teltey - na eksport na inne rynki. Nie zamierzamy jednak rozszerzać na razie tej współpracy.

- Czy to jest dobry pomysł aby mniejsze firmy wiązały się z tymi, które mają rozbudowaną dystrybucję? Czy obie strony mogą na tym skorzystać?

To zależy od tego czy portfolia obu firm są kompatybilne i mają podobne segmenty sprzedażowe. Jeżeli tak, to taka współpraca obniża koszty. Ostatnio wiele firm tworzy wspólne spółki dystrybucyjne. Jednak są różne modele takiej współpracy i nie wszystkie rozwiązania się opłacają.

- Wiele nowych firm zabiega o wejście do dużych sieci handlowych zapominając o rynku tradycyjnym. A przecież tam stale są perspektywy sprzedaży, mimo coraz mniejszej liczby sklepów...

W ubiegłym roku rynek tradycyjny się kurczył, ale w tym roku już rośnie. Jeżeli podzielimy rynek na tradycyjny, i nowoczesny, (w tym dyskonty, supermarkety i hipermarkety), to widać, że dyskonty bardzo rosną, supermarkety są stabilne, a hipermarkety notują spadki. Na tym tle rośnie też rynek tradycyjny. Co roku występują wahania, ale coraz bardziej wyraźne są niektóre trendy, właśnie takie jak np. spadki w hipermarketach. Każda spółka "po swojemu" układa sobie dystrybucję w różnych segmentach. Dla Hoop Polska rynek tradycyjny jest bardzo istotny i na pewno z niego nie zrezygnujemy. Mamy tam lojalnych klientów, partnerów oraz dystrybutorów.

(Źródło: Portalspozywczy.pl).