Jak uważa Krystyna Gurbiel, Polska ma ogromne problemy z innowacyjnością. - Niezależnie, jakie przyjmiemy czynniki do mierzenia innowacyjności, w rankingach wypadamy blado. Jeśli chodzi o innowacyjność sektora rolno-spożywczego, to średni poziom pozostawia wiele do życzenia, ale mamy wiele firm w różnych segmentach tego sektora, które dorównują najbardziej rozwiniętym firmom w najbardziej rozwiniętych krajach świata - ocenia wiceminister.

- Ten sektor nie jest mniej innowacyjny niż inne gałęzie przemysłu - dodaje.

Zwróciła uwagę, że tak jak w wielu krajach unijnych, w Polsce wiele się dzieje na poziomie opracowywania strategii rozwoju innowacyjności. - Są wyznaczane „smart specializations", czyli „inteligentne specjalizacje". Na przedsiębiorstwach należących do tych branż mają się koncentrować środki z funduszy strukturalnych. W wielu województwach, jak i na poziomie krajowym, różnie jest to formułowane, ale sektor przetwórstwa rolno-spożywczego jest często zaliczany do tych kilku „inteligentnych specjalizacji", to znaczy, że jest postrzegany jako ten, który ma bazę i potencjał do rozwoju z naciskiem na innowacyjność - mówiła Krystyna Gurbiel.

- To znaczy, że do przedsiębiorstw z tego sektora będą mogły trafiać środki z funduszy strukturalnych - zapewniała.

Podczas dyskusji na temat eksportu towarów rolno-spożywczych, wiceminister rolnictwa zauważyła, że są to w dużej mierze towary przetworzone. - Nasz eksport w coraz większym stopniu jest eksportem towarów przetworzonych i w tym kierunku będzie się to rozwijać - ocenia.

(Źródło: Portalspozywczy.pl/ PB).