Ceny zbóż stoją w miejscu. Czy możliwy jest wzrost?Dobre globalne zbiory zbóż w sezonie 2013/14 przyniosły znaczne uspokojenie światowego bilansu zbożowego, zwłaszcza w segmencie zbóż paszowych. Umożliwiło to odnowienie zapasów, ale przede wszystkim wpłynęło na spadek cen skupu, głównie paszowych.Na dalsze kształtowanie się cen może wpłynąć wiele czynników. Przedstawiamy kilka z nich:
1. Warunki pogodowe upraw Wszelkie doniesienia o stanie upraw na półkuli południowej, a przede wszystkim w Australii, oraz jakiekolwiek wzmianki o niekorzystnym przezimowaniu ozimin na półkuli północnej, mogą mieć duży wpływ na kształtowanie się cen w dalszej części sezonu 2013/14. Póki co prognozy zbiorów w Australii nie są złe. Tak samo dotychczasowe raporty o stanie zasiewów ozimin w krajach Unii Europejskiej dają podstawy do dobrych prognoz zbiorów. Podobnie dobra sytuacja jest w USA. Pod koniec listopada kondycja pszenicy ozimej w 63 proc. była oceniana jako dobra i bardzo dobra. Dla porównania w analogicznym okresie w zeszłym roku wynosił on zaledwie 34 proc. Doniesienia o utrudnieniach w wykonaniu siewów zbóż ozimych - zwłaszcza pszenicy na Ukrainie i w Rosji, spowodowane obfitymi i długotrwałymi opadami deszczu -mogły stać się wsparciem dla cen pszenicy konsumpcyjnej. Ukraina nawet spodziewała się wyhamowania jej eksportu. Sytuacja szybko się wyjaśniła wraz z poprawą pogody w październiku i listopadzie. W rezultacie udało się wykonać zasiewy w terminie.
(Źródło: farmer.pl, FAMMU/FAPA).
pełna lista aktualności
|