KE chce większych kar za fałszowanie żywnościW branży spożywczej jest coraz więcej oszustw - ostrzega Komisja Europejska. Ryzyko ujawnienia jest małe, kary zbyt łagodne a korzyści zbyt nęcące, by oszuści zaniechali procederu - informuje onet.pl, za Deutsche Welle.Handel ma swoje własne listy produktów szczególnie wrażliwych, czyli podatnych na nieuczciwe manipulacje. Również Komisja PE ma swoją listę top ten produktów najczęściej fałszowanych. Znajdują się na niej: oliwa z oliwek, ryby, produkty ekologiczne, mleko, zboża, miód, syrop klonowy, kawa, herbata, przyprawy, wino i kilka rodzajów soków owocowych.
W łańcuchu produkcji i sprzedaży żywności jest szereg słabych ogniw, dopuszczających oszustwa. Szanse dużego zysku i stosunkowo niskie kary wręcz zachęcają do oszustw. Z tego względu Komisja domaga się, by wszyscy związani z łańcuchem produkcji i sprzedażą żywności, jak np. chłodnie czy magazyny, musieli się rejestrować i poddawać kontroli. Potrzebne są elektroniczne systemy certyfikacji, ostrzejsze kary - co najmniej dwukrotnie wyższe niż ewentualny zysk z oszustwa oraz pozbawienie producentów żywności licencji w wypadku powtórnych oszustw - czytamy w onet.pl.
(Źródło: onet.pl).
pełna lista aktualności
|