Jak potwierdza nowy dyrektor generalny, firma kontynuuje rozpoczęty w ubiegłym roku trzyletni plan rozbudowy infrastruktury wart - tylko w jednym zakładzie w Radzyminie ponad 150 mln złotych.

- W ramach swoich inwestycji zainstalowaliśmy nowe linie w zakładach w Radzyminie i w Staniątkach, rozbudowujemy magazyny i zaplecze logistyczne przy naszych zakładach produkcyjnych, a magazyn w Radzyminie zostanie całkowicie zautomatyzowany. Planowane zakończenie tego cyklu inwestycyjnego to wiosna 2014 r. Jak już powiedziałem, to pokazuje, jak długoterminowo postrzegamy perspektywy polskiego rynku - mówi Vitaliy Novikov.

Noey dyrektor Coca-Coli przyznaje, że sezon letni w 2013 r. można zaliczyć do udanych, zwłaszcza w porównaniu z rokiem 2012. - Rozpocząłem pracę w Polsce od sierpnia br. i mogę powiedzieć, że był to miesiąc, jakiego sobie życzy każdy przedstawiciel branży napojowej. W sierpniu zanotowaliśmy średni wzrost sprzedaży o 7 proc. w stosunku do zeszłego roku we wszystkich najważniejszych dla nas kategoriach napojowych. To pokazuje, że dobre przygotowanie do sezonu i właściwe strategie rynkowe przy sprzyjających warunkach pogodowych przynoszą efekty - nawet na rynku, który charakteryzuje się stagnacją - komentuje Vitaliy Novikov.

Jego zdaniem, rynek w 2013 r. będzie kształtował się na poziome ubiegłego roku lub nawet nieznacznie spadnie. - Niestety, stagnacja gospodarcza nadal wpływa na poziom konsumpcji i dopóki polska gospodarka nie przyspieszy tempa rozwoju, będziemy mieć do czynienia ze stagnacją nie tylko w branży napojowej, ale w szeroko pojętej branży FMCG. Nasza firma jest czołowym graczem na rynku, więc trendy te dotyczą także nas. W niektórych kategoriach, nawet w kurczącym się rynku poprawiamy swoje udziały. Nie ma to jednak bardzo dużego wpływu na zmianę naszych udziałów ogółem - podsumowuje Novikov.

Vitaliy Novikov zastąpił na stanowisku Ahmeda Elafifi. Dołączył do Coca-Cola Hellenic w 2011 r. jako dyrektor generalny dla krajów bałtyckich. 

(Źródło: www. portalspozywczy.pl)