Wzrosły dostawy artykułów mlecznych do RosjiW I połowie roku sytuacja finansowa przemysłu mleczarskiego uległa dość istotnej poprawie. Zważywszy na wzrost bezrobocia w Polsce i stagnację sprzedaży tzw. galanterii mlecznej na rynku krajowym, za podwyżki cen zbytu artykułów mlecznych odpowiada prawdopodobnie dynamiczny wzrost obrotów handlowych z zagranicą, w tym głównie z Rosją.Według informacji Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w pierwszych sześciu miesiącach br. wartość sprzedaży polskich przetworów mleczarskich na rynki zagraniczne wyniosła 765,4 mln euro, czyli była o prawie 15 proc. wyższa niż przed rokiem. W przeliczaniu na polską walutę eksport zwiększył się o ponad 11 proc., do 3168,2 mln zł.
Powyższe ożywienie to w głównej mierze efekt większych dostaw artykułów mlecznych na rynek rosyjski - wzrost o ponad 60 proc. do 56,9 mln euro. Nadal jednak naszym czołowym partnerem handlowym pozostają kraje UE-28, z 74 proc. udziałem w wartości eksportu. W I półroczu sprzedaż na ten rynek zwiększyła się o prawie 21 proc., do 566,2 mln euro. Istotny spadek wywozu odnotowano natomiast w przypadku Algierii (mleko w proszku) i Arabii Saudyjskiej (sery).
Jeżeli chodzi o strukturę towarową, to przez cały czas utrzymują się wysokie dynamiki wzrostu eksportu serów i twarogów. W I półroczu br. ich wywóz zwiększył się o ponad 17 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku, do 98,7 tys. ton. Wysokie ceny na rynkach światowych spowodowały, że wzrost wartości był jeszcze silniejszy i sięgnął 22 proc. w relacji rocznej (do 317,6 mln euro). W tym roku podstawowym rynkiem zbytu dla tego produktu stała się Rosja (w ubiegłym roku była na trzecim miejscu za Czechami i Niemcami), gdzie w analizowanym okresie sprzedano 12,8 tys. t serów (+48 proc. r/r) o łącznej wartości 45 mln euro (+57 proc. w relacji rocznej).
W I połowie br. Polska zwiększyła także eksport produktu, na który utrzymuje się ostatnio bardzo duży popyt w krajach rozwijających się, czyli serwatki - o prawie 17 proc. do 115,9 tys. ton. Wzrósł także wolumen wywozu masła - o 2 proc. w relacji rocznej do 19,1 tys. ton. Podobnie jak w przypadku serów, ze względu na wysokie ceny utrzymujące się na rynku globalnym, wartość eksportu przyrosła aż o 25 proc. r/r do 67,6 mln euro.
Obniżył się natomiast wolumen sprzedaży zagranicznej mleka płynnego, mleka w proszku oraz artykułów typy maślanka, jogurty.
- Biorąc pod uwagę utrzymujące się lipcu i sierpniu br. osłabienie złotego bardzo prawdopodobne, że w kolejnych miesiącach nadal będą notowane dodatnie dynamiki zmian eksportu - szacują analitycy Banku BGŻ.
Jeśli chodzi o import przetworów mleczarskich, jego skala jest niewielka w zestawieniu z wywozem tych produktów z kraju. Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów, w I półroczu wartość przywozu kształtowała się na poziomie 270,3 mln euro, tj. o 27 proc. wyższym w relacji rocznej. W największym stopniu - o 80 proc. - zwiększył się import mleka płynnego i śmietany do 49,2 mln euro.
(Źródło: Bank BGŻ/www.portalspozywczy.pl).
pełna lista aktualności
|