Szef GISu: Polska żywność jest postrzegana jako bardzo bezpieczna- Polskie zakłady produkujące żywność są w tej chwili w Europie na jednym z pierwszych miejsc jeśli chodzi o poziom higieny, standardy - mówi w rozmowie z serwisem www.portalspozywczy.pl Przemysław Biliński, Główny Inspektor Sanitarny.- Polska dopiero w 2005 r. przystąpiła do UE więc polskie zakłady spożywcze są świeżo po inwestycjach w infrastrukturę i moce produkcyjne. Na bieżąco wdrażamy procedury HACAP - mówi Przemysław Biliński.
szef GISu potwierdza niektóre doniesienia prasowe dotyczące tego, że polski inspektor sanitarny mógłby zamknąć w innych krajach unijnych niejeden bar, restaurację czy firmę produkującą żywność.
Zdaniem eksperta eksport polskiej żywności do krajów unijnych jest bardzo duży. Polska żywność jest postrzegana jako bardzo bezpieczna, o wysokich walorach smakowych i o wysokiej jakości, chętnie jest kupowana, co dowodzi, ze spełniamy normy unijne. Należy się tym chwalić - mówi Przemysław Biliński.
Jego zdaniem żywność dostępna na danym rynku musi być bezpieczna, inaczej nie powinna znaleźć się w obrocie.
- Mówimy o bezpieczeństwie żywności w kategoriach podawania jej konsumentowi. Nie ma żywności mniej lub bardziej bezpiecznej - zapewnia szef GISu.
Jego zdaniem moda na bardzo ekologiczną żywność powoduje chęć odejścia od stosowania środków chemicznych i pestycydów czy dodawania składników mineralnych do gleby i powoduje chęć stosowania naturalnych nawozów, co może być dla danej żywności niebezpieczne.
Zupełnie innym problemem jest jakość handlowa żywności. Żywność może byc dostępna w równych kategoriach jakości np. zawartości „masła w maśle", ale zawsze musi być bezpieczna.
(Źródło: www.portalspozywczy.pl).
pełna lista aktualności
|