Szef resortu gospodarki poinformował, że jednym z celów projektu jest dostosowanie polskich przepisów do unijnej dyrektywy dotyczącej podpisu elektronicznego. – Ustawa wprowadza trzy rodzaje podpisów: zwykły, zaawansowany, który dodatkowo uwierzytelnia podpisującego, oraz kwalifikowany, który można złożyć za pomocą bezpiecznego urządzenia, pozostającego pod wyłączną kontrolą składającego podpis - wymienił. Jak dodał wicepremier, nowa ustawa ułatwia również reprezentowanie za pomocą podpisu elektronicznego osób prawnych, w tym przedsiębiorców. – Dodatkowo upraszcza dostęp do świadczenia usług związanych z e-podpisem, co zwiększy liczbę firm z tej branży w Polsce – zaznaczył Waldemar Pawlak.

Kierownictwo resortu gospodarki podkreśla także zaletę międzynarodowych zasad stosowania podpisu elektronicznego. – Firmy, które prowadzą takie usługi na polskim rynku, będą mogły rozwijać swoją działalność na terenie całej Unii Europejskiej – powiedział wiceminister Bogdan. Przypomniał także o wprowadzeniu w ustawie nowego elementu w postaci pieczęci elektronicznej. – Jest ona potwierdzeniem osoby, która wystawia dokument oraz zaświadcza o integralności przekazywanych przez nią danych. To doskonałe rozwiązanie m.in. w przypadku faktur elektronicznych – zauważył. Dodał, że projekt MG zakłada rezygnację z opłat za wpis do rejestru kwalifikowanych podmiotów oraz ze wstępnej kontroli w firmach, które ubiegają się o świadczenie usług związanych z podpisem elektronicznym. Wiceminister zwrócił także uwagę, że przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają tego typu działalność, nie będą także musieli składać większości zaświadczeń, które są obecnie wymagane, a jedynie oświadczenia.

(Źródło: MG)