Legislacja
Food-Lex
 
Dodatki do żywności
i aromaty
 
Zanieczyszczenia
 
RWS - Referencyjne Wartości Spożycia
 
Trzymaj Formę !

   

 pl   en             
 
Jesteś tutaj: strona główna > AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI
Senat nie zgłosił poprawek do ustawy o nasiennictwie
Senat nie zgłosił w piątek poprawek do ustawy o nasiennictwie, która określa tryb rejestracji i wytwarzania materiału siewnego.

Głosowało 87 senatorów, za było 45 osób, przeciw 36, sześciu senatorów wstrzymało się od głosu.

Wcześniej Senat głosował wniosek o odrzucenie tej ustawy. Poparcie jego rekomendowała senacka komisja rolnictwa. Za odrzuceniem ustawy opowiedziało się 35 senatorów, przeciw było 51 osób.

Podczas debaty na ten temat w Senacie, część senatorów zaproponowała poprawki. Jednak tak jak wniosek o odrzucenie, poprawki nie zyskały aprobaty większości senatorów. Wobec tego został zgłoszony wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Ustawa o nasiennictwie reguluje tryb zgłaszania i rejestracji odmian uprawnych przez Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych. Znalazły sie w niej przepisy dotyczące wytwarzania i oceny materiału siewnego roślin rolniczych i warzywnych, materiału szkółkarskiego. W ustawie są również przepisy dotyczące zasad etykietowania i oznaczenia materiału siewnego, a także zasady obrotu tym materiałem i jego kontroli.

Jak tłumaczył wiceminister rolnictwa Jarosław Wojtowicz podczas omawiania ustawy w Senacie, regulacja ta nie odnosi się uprawy roślin GMO, choć znalazł się w niej zapis dotyczący rejestracji roślin transgenicznych. Wyjaśnił, że taka regulacja jest z powodu orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który stwierdził, że zakaz obrotu i rejestracji takich upraw jest niezgodny z unijnym prawem.

Sejm przyjął jednak przepis, który nie dopuszcza do obrotu materiału siewnego GMO. Takiego zapisu nie było w projekcie rządowym - mówił Wojtowicz. Dodał, że niewykluczone jest, że w związku z tym ETS zasądzi Polsce wysokie kary.

Wojtowicz przekonywał, że wprowadzenie zapisu o wpisie do rejestru odmian roślin GMO nie oznacza, że takie uprawy będą w Polsce. Minister rolnictwa może w drodze rozporządzenia wprowadzić zakaz stosowania materiału siewnego modyfikowanego genetycznie, a to jest gwarancją, że nawet jeżeli odmiana zostanie wpisana, to minister i tak zakaże jej uprawy. Jest to zgodne z rządowym stanowiskiem, że Polska ma być wolna od GMO.

Podczas prac w Sejmie nad tą ustawą, PiS proponował, by wpisać do niej zakaz wpisywania odmian roślin genetycznie modyfikowanych do krajowego rejestru oraz zakazać obrotu takimi nasionami. Obydwie te poprawki nie zyskały uznania większości posłów.

W związku z tym przeciwnicy GMO przez kilka dni protestowali przed parlamentem mając nadzieję, że Senat odrzuci ustawę o nasiennictwie. Argumentowali, że rząd chce wprowadzić możliwość uprawy roślin transgenicznych, a GMO niszczy uprawy ekologiczne i naraża ludzkie zdrowie na niebezpieczeństwo.

(Źródło: PAP).


Dodaj do:   Dodaj kanał RSSRSS   Dodaj do facebook.comFacebook

pełna lista aktualności

 

Dodaj komentarz

Komentarze

Twój podpis:
Twój komentarz:
Wpisz kod z obrazka:
 

Członkowie PFPŻ ZP

Dołącz do nas!
Serwis PFPŻ wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.
Akceptuję politykę prywatności i wykorzystywania plików cookies w serwisie
zamknij