Ceny detaliczne mięsa coraz wyższeW kwietniu po raz kolejny znacznie przyśpieszyła roczna dynamika cen detalicznych mięsa. W stosunku do sytuacji sprzed roku, najbardziej podrożały drób i wołowina. W dalszej części roku roczna dynamika cen wieprzowiny będzie się zwiększała, a cen drobiu zmniejszała.Jak wynika z opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez GUS danych w kwietniu ceny mięsa wzrosły o 1,0 proc. i były o 4,9 proc. wyższe niż przed rokiem. Miesiąc wcześniej wzrost cen w ujęciu rocznym wynosił 3,7 proc., a w lutym mięso było jedynie o 1,0 proc. droższe niż rok wcześniej.
Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy najbardziej podrożało mięso drobiowe (o 16,7 proc.) oraz mięso wołowe – dla przykładu mięso wołowe z kością było o około 6 proc. droższe. Na razie stosunkowo niewielki wzrost cen wystąpił w przypadku wieprzowiny (o 3,6 proc.) oraz przetworów mięsnych i wędlin (o około 1,5 proc.). Ale wydaje się, że już niedługo ceny wieprzowiny będą w większym stopniu napędzać wzrosty cen mięsa ogółem i całą inflację.
Już dziś ceny skupu trzody chlewnej są o 25-30 proc. wyższe niż przed rokiem. Częściowo tak duży wzrost wynika z niskich cen przed rokiem. Niemniej jednak, ceny, które za żywiec płacą zakłady mięsne w ostatnich miesiącach znacznie wzrosły. Wzrost cen wieprzowiny w sklepach jeszcze całkowicie tego nie odzwierciedla.
Prognozujemy, że do września ten gatunek mięsa w detalu podrożeje jeszcze o 5-6 proc. Jesienią może podobnie jak zazwyczaj tanieć, ale prawdopodobnie wolniej niż w poprzednich latach. W rezultacie w grudniu wieprzowina może być o 6-9 proc. droższa niż rok wcześniej.
Trudniej o rzetelną prognozę dla rynku drobiu, gdyż tutaj ze względu na krótki cykl produkcyjny, zmiany są bardzo gwałtowne. Prawdopodobnie jednak ceny w relacji rocznej na koniec roku będą o około 8-14 proc. wyższe.
W rezultacie ceny detaliczne mięsa ogółem będą w grudniu najprawdopodobniej o 3-8 proc. wyższe niż rok wcześniej. Stosunkowo szeroki prognozowany przedział wynika z dużej niepewności panującej na rynkach surowców rolnych oraz rynkach walutowych.
Jakie pogłowie trzody chlewnej?
Na godzinę 14:00 dnia 17.05.2011 GUS zaplanował publikację notatki sygnalnej na temat kwietniowego badania pogłowia świń. Oczekujemy, że dane te pokażą duży spadek pogłowia w stosunku do danych z listopada ub.r. i spadek w relacji rok do roku.
Prognozujemy, że na ostatni dzień marca pogłowie trzody chlewnej wyniosło około 13,5-13,8 mln sztuk. Jeśli ta prognoza się sprawdzi, to będzie ono o 1,2-3,3 proc. mniejsze niż w marcu ubiegłego roku, kiedy wynosiło 13,97 mln sztuk.
Mimo spadku pogłowia ogółem, pogłowie trzody chlewnej na ubój o masie powyżej 50 kg prawdopodobnie wciąż będzie nieznacznie wyższe niż w tym samym okresie przed rokiem. Oznacza to, że na razie wciąż wyższa jest dostępność krajowych tuczników dla przemysłu mięsnego. Jednak w drugiej połowie roku podaż trzody będzie już znacznie ograniczona.
(Źródło: Bank BGŻ).
pełna lista aktualności
|