Legislacja
Food-Lex
 
Dodatki do żywności
i aromaty
 
Zanieczyszczenia
 
RWS - Referencyjne Wartości Spożycia
 
Trzymaj Formę !

   

 pl   en             
 
Jesteś tutaj: strona główna > AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI
Audyt za czeskie kontrole
Polscy spożywcy chcą zafundować Czechom audyt ich instytucji kontroli żywności. Skrzykują się i składają wniosek w UE.

„Nasze organy dozoru stosują jedną miarę wobec wszystkich! Nie jest prawdą, że poświęca­my więcej uwagi na towary z Polski" - tak w poniedziałek na Twitterze Marian Jurećka, czeski minister rolnictwa, de­mentował doniesienia polskiej Informacyjnej Agencji Radiowej (IAR) o nowo wydanej instruk­cji, która nakazywała specjal­ne kontrole polskiej żywności. Dzień później, w nocnym pro­gramie czeskiej telewizji, zmie­nił jednak zdanie - podała IAR. Tymczasem polscy spożywcy już organizują interwencję na poziomie unijnym.


- Będziemy wnioskować bezpo­średnio do Komisji Europejskiej o przeprowadzenie audytu czeskiej inspekcji żywności pod kątem zgodności działania z procedurami i normami UE. Chcemy zrobić to wspólnie z innymi organizacjami branżowymi - właśnie ustalamy szczegóły. Liczymy na to, że Ministerstwo Rolnictwa wystą­pi z takim samym wnioskiem mówi Andrzej Gantner, dyrek­tor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności (PFPŻ).


Inicjatywą zainteresowani są także m.in. Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso i Marek Przeździak, prezes Stowarzyszenia Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych Polbisco.


Kopię czeskiej instrukcji, która wzbudza tyle emocji, zamieścił czeski portal iDnes.cz. Podpisany pod nią jest inż. Jindrzich Pokora, dyrektor Wydziału Kontroli, Laboratoriów i Certyfikacji, a wiadomość ad­resuje do kierowników wydzia­łu kontroli. Pisze m.in. o tym, że „wraz z zakazem importu pro­duktów rolnych oraz żywności pochodzącej z UE do Federacji Rosyjskiej najpewniej dojdzie do zwiększonego importu żyw­ności pierwotnie przeznaczonej na rynek rosyjski (...) Ponieważ istotnym eksporterem żywności do Rosji jest Polska, kontrola bę­dzie wycelowana przede wszyst­kim na produkty pochodzące z Polski".


- Kluczowa jest kontrola ca­łej żywności obecnej na rynku. Tymczasem Czesi używają jej w celach politycznych i gospo­darczych jako narzędzie dys­kryminacji produktów z Polski. Należy się zastanowić, czy taka instytucja wciąż jest wiarygodna - i dla producentów, i dla konsu­mentów. Jeśli Czesi skupiają się wyłącznie na szczególnej kon­troli polskiej żywności, może to świadczyć o tym, że cała reszta już nie jest właściwie kontrolo­wana lub wręcz faworyzowana, co może skończyć się tak poważ­nymi i tragicznymi skutkami, jak ten ze skażeniem czeskiego alkoholu metanolem – twierdzi dyrektor generalny PFPŻ.


(Więcej w: Puls Biznesu 11.12.2014)


Dodaj do:   Dodaj kanał RSSRSS   Dodaj do facebook.comFacebook

pełna lista aktualności

Członkowie PFPŻ ZP

Dołącz do nas!
Serwis PFPŻ wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.
Akceptuję politykę prywatności i wykorzystywania plików cookies w serwisie
zamknij